Zęby jak perełki i inne marzenia...

Dziś dużo dobrego i sprawdzonego :) A konkretnie to dwie pasty do zębów, których zaczęłam używać jakiś miesiąc temu i nie wyobrażam sobie powrotu do innych sklepowych past, które wiele obiecywały, a mało dawały. A muszę przyznać, że byłam wymagającym klientem, miałam fioła bzika na punkcie moich zębów, często je myłam, chciałam żeby były bielutkie i czyściutkie. W pewnym momencie zaczęłam mieć problem z krwawiącymi dziąsłami, zaczęłam używać past typu parodontax i straciłam moją białość zębów.

Parę past później natrafiłam na AP-24 Whitening Fluoride Toothpaste. Moje pierwsze wrażenie dość mnie zaskoczyło, po umyciu zębów w moich ustach pozostało uczucie świeżości, które zostało jeszcze tam długo.  Moje dziąsła przestały też krwawić, efekt był na tyle zadowalający, że postanowiłam dokupić mojej paście siostrę - Ap-24 Anti-Plaque Fluoride Toothpaste. I tu zaczyna się moja przygoda z pastami Nu Skin, którym przyjrzę się bliżej właśnie w tym poście.

Zacznę od AP-24 Anti-Plaque Fluoride Toothpaste, która pomaga zapobiegać powstawaniu osadu nazębnego, a właśnie on może być przyczyną krwawiących dziąseł. 

Pasta ma bardzo przyjemny smak miętowo-waniliowy, który odświeża oddech i pozostawia przyjemne uczucie (jakby zęby dopiero teraz były czyste, a nigdy wcześniej).
Jest delikatna, nie podrażniła mi dziąseł, ale skutecznie zaczęła usuwać osad z zębów.


Pewnie zastanawiacie się, co to jest ten AP-24, też mnie to zastanawiało, więc postanowiłam poniekąd rozwiać te wątpliwości - jest to długi łańcuch silikonowo-tlenowych molekuł, który mocno zawiązuje się wokół zęba i sprawia, że oddech pozostaje świeży na długo. Za delikatne ścieranie i usuwanie osadu odpowiedzialny jest fosforan diwapniowy.

RDA (ang. Radioactive Dentin Abrasion) to skala stosowana do mierzenia wartości ścierających, które posiadają  pasty do zębów. Skala ta może wynosić od zera do nieskończoności. Zalecany wskaźnik RDA w pastach przeznaczonych do zębów nadwrażliwych powinien się mieścić w przedziale 30-70, w pastach codziennego użytku 50-80. Trzeba uważać, są pasty na rynku, których wskaźnik sięga nawet do 194. Wartość RDA w paście AP-24 Anti-Plaque Fluoride Toothpaste waha się od 70 do 80.

Producent zaleca stosowanie pasty min. 2 razy dziennie, a najlepiej po każdym posiłku. Ja studiuje, więc na uczelni zębów nie myje, ale jeśli zostaje w domu to staram się używać tej pasty częściej niż rano i wieczorem.


Druga perełka, której używam naprzemiennie z pierwszą to AP-24 Whitening Fluoride Toothpaste, która jest pastą rozjaśniającą i wybielającą. Co najważniejsze - rozjaśnianie następuje bez nadtlenku, który może osłabić szkliwo i podrażniać dziąsła. Ta pasta, tak jak antybakteryjna, też ma smak mietowo-waniliowy i pozostawia uczucie świeżości.

W tej paście kluczowymi składnikami, oprócz naszego magicznego łańcucha AP-24, jest mieszanka uwodnionej krzemionki i tlenku glinu. Jest to połączenie substancji ścierających, które polerują i czyszczą zęby, nie uszkadzając przy tym szkliwa.

Żeby nie zawieść swoich oczekiwań trzeba pamiętać, że ta wybielająca pasta nie jest środkiem utleniającym! Jednak jeśli zęby straciły swój kolor ze względu na spożywanie różnych produktów, np. KAWYYYY, albo przez palenie PAPIEROSÓÓOW to ta pasta przywróci naturalny, jasny kolor zębów. Chociaż ja przyznaję, że moje stały się bielutkie jak śnieg (pewnie dawno nie były swojego naturalnego koloru i takie jest miłe zaskoczenie).


Lubicie dbać o Wasze zęby? Czy (tak jak ja kiedyś) spędzacie godziny na poszukiwanie sposobów na wybielenie Waszych zębów? A może ktoś z Was już próbował tych past i chce się podzielić opinią? Piszcie koniecznie!

---

nie, nie jestem dentystą. tak, mam dżunglę w domu.